Roman Wróblewski podjął się niedawno niecodziennego wyzwania, grając niecodzienny 24-godzinny koncert. Jego kampania The Elements — let’s make it together! wciąż trwa, a Ty możesz stać się współtwórcą unikalnego wydawnictwa.
2 i 3 kwietnia oczy branży muzycznej nie tylko w Polsce zwrócone były w stronę pianisty, kompozytora i producenta, Romana Wróblewskiego, który od godziny 8:00 rano w niedzielę do 8:00 rano w poniedziałek grał jeden nieprzerwany koncert. Podczas występu streamowanego na cały świat za pomocą platformy YouTube oraz Facebook, artysta zaprezentował kilka setów tematycznych, krążących wokół muzyki klasycznej, elektroniki, funku, soulu, aż po pop. Całość uświetnili również wyjątkowi goście: Małgorzata Przyszłość, Weronika Kulpa, Konstanty Kostka, Wojtek Warmijak oraz Buszman.
Koncert był wyjątkowym doświadczeniem. Mimo kilkumiesięcznych przygotowań nie udało się uniknąć kilku niespodzianek technicznych, jednak fizycznie całość przebiegła prawie bez żadnych problemów, poza małym bólem w prawej ręce, spowodowanym zbyt trudnym repertuarem w samym środku dnia. Po zagraniu sonaty Beethovena musiałem już nieco opuścić forsowanie ręki. Największe dwa kryzysy przyszły jednak po 8 godzinach grania oraz około 4 w nocy. To były trudne momenty, w których brakowało skupienia i energii. Dużym ułatwieniem i dobrym pomysłem okazała się ilość gości. Każdy z nich wprowadzał ożywienie i motywował do wytężonej pracy. Moim skromnym zdaniem to właśnie te 5 zupełnie różnych setów z gośćmi było najciekawszymi momentami koncertu, który łącznie obejrzało kilka tysięcy osób. Wiele z nich budziło nadzieje i bardzo pomagało przetrwać trudne momenty — podsumowuje sam Roman Wróblewski.
Niecodzienny koncert zainaugurował kampanię crowdfundingową, która ma umożliwić stworzenie kolejnego, wyjątkowego projektu Romana Wróblewskiego. The Elements, nadchodzący album artysty, oparty na teorii Empedoklesa o czterech żywiołach, to w zamyśle wielowymiarowy projekt audiowizualny. Integralną częścią jego warstwy muzycznej będzie bowiem film krótkometrażowy, który zostanie zarejestrowany w trzech krajach: Polsce, Portugalii i Francji, a jego reżyserii podejmie się współpracujący już z Wróblewskim przy teledysku do utworu Big Hug, portugalski reżyser Andre Abrantini.
Podczas kilku ostatnich dni kampanii The Elements — let’s make it together! udało się zebrać już ponad 15 tysięcy złotych, choć to wciąż kropla w morzu funduszy, jakie są potrzebne na produkcję i wydanie płyty oraz zatrudnienie ponad 50 różnych profesjonalistów do współpracy przy tworzeniu filmu, w tym: producentów wykonawczych, aktorów, scenografów, operatorów i oświetleniowców, stylistów, itp.
Jestem ogromnie wdzięczny za dotychczasową pomoc oraz wszystkie wpłaty, jakie spłynęły na konto kampanii. Akcja crowdfundingowa nabiera rozpędu, zachęcam zatem do wsparcia całości projektu w tej, jakże istotnej chwili — dodaje artysta.
Aby wesprzeć projekt The Elements, można udostępnić informację o kampanii, przekazać darowiznę lub wybrać jedną z wielu unikalnych cegiełek stworzonych specjalnie dla Was. Od prostych podziękowań lub preorderów CD, wersji cyfrowych i winylowych, poprzez lekcje gry na fortepianie, limitowane wersje debiutanckiego albumu, aż po koncerty, kompozycje stworzone dla Ciebie i wiele innych. Każda osoba współtworząca projekt będzie wymieniona w napisach końcowych filmu oraz na książeczce zawartej w albumie jako współtworca projektu. Kampania potrwa do końca maja 2023 roku.
BIO:
Roman Wróblewski — trójmiejski pianista, kompozytor i producent. Aktualnie tworzący pod własnym nazwiskiem oraz w ramach międzynarodowego kolektywu RW Trio, choć od blisko dwudziestu lat zaangażowany również w wiele innych projektów muzycznych o różnorodnej stylistyce. Tworzył lub współtworzył dziesięć albumów studyjnych, w tym dwa autorskie: debiutancki 3:47 AM z 2021 roku oraz Sun z 2022. Koncertował w Europie, Azji oraz na wielu festiwalach w Polsce m.in. Open’er Festival czy Przystanek Woodstock (zespół Enchantia). Jest kompozytorem muzyki do kilku filmów. Z dokumentem Rozkołys, którego premiera miała miejsce na Międzynarodowym Warszawskim Festiwalu Filmowym w 2021 roku, wygrał kilka konkursów za granicą (m.in. Cold Hawaii Surf & Film Festival w Klitmøller, Dania) oraz zdobył nagrodę dla najlepszego filmu dokumentalnego na Sopockim Festiwalu Filmowym w 2022 roku.