„Remanence” to zapis wydarzeń z życia artystki i wnikliwa obserwacja otaczającego ją świata. Wszystko to wymyka się ramom muzycznym i tworzy pełnoprawne uniwersum artystyczne pod szyldem Duxius.
Duxius to muzyczny projekt Edyty Rogowskiej – kompozytorki, autorki tekstów, instrumentalistki oraz wokalistki mieszkającej w Berlinie. Charakteryzuje go eklektyzm i łączenie: gatunków muzyki, form sztuki, a nawet języków, bowiem Edyta pisze piosenki po polsku, angielsku oraz niemiecku. Brzmienie Duxius bazuje na szeroko pojętej alternatywie, lecz śmiało zahacza o takie gatunki jak funk, indie, elektronika, pop, rock, a nawet jazz. Wszystko to utrzymane w klimacie lat 80. i 90. — zgodzie z temperamentem artystki.
Debiutancki album „Remanence” to nowe rozdanie i pierwszy rozdział Duxius jako solowego projektu. Pracując nad tym wydawnictwem, Edyta eksperymentowała nie tylko z formą muzyczną, ale także wizualną – co mogliśmy obserwować przy okazji zapowiadających płytę singli: “Daredevil”, “Nie wierzę w spokój”, “Dziki Bez” czy “Heute ist schön”. Każdemu z nich towarzyszyły nietuzinkowe teledyski, w których Edyta odkrywa przed odbiorcami swoją kolejną artystyczną supermoc – teatralność. Dzięki tej fuzji Duxius to projekt kompletny, angażujący na wielu płaszczyznach.
Album “Remanence” to — oprócz znanych już singli — pięć zupełnie premierowych utworów, ukazujących kolejne oblicza brzmienia Duxius: od energetycznych, przebojowych, momentami nawet gitarowo-zadziornych, po spokojne, emocjonalne ballady pełne refleksji. Artystka przedstawia nam swoje spojrzenie na otaczający ją świat, który momentami przytłacza i sprawia, że chcemy zamknąć się w swojej strefie komfortu, a czasem zachęca do życia chwilą, celebracji “tu i teraz” i doceniania tego, co mamy. W skrócie: to muzyka opowiadająca osobiste historie w uniwersalnym wydaniu.
Muzyka, jakiej słucham na co dzień, jest tak niesamowicie różnorodna, że nie wyobrażam sobie, żebym swoją własną zamknęła tylko w jednym gatunku. Tym, co łączy ze sobą wszystkie jej elementy, jest z pewnością wysoka wrażliwość tekstowa. Moje piosenki są zawsze o czymś istotnym i jednocześnie bardzo często uniwersalnym. Zdecydowałam się podążać za głosem mojej intuicji, żeby ta płyta była alternatywna i eklektyczna – komentuje Edyta.
Premierze albumu towarzyszy teledysk do singla „Wczoraj jest za późno” – drugiej części trylogii zapoczątkowanej przez „Heute ist schön”. Utwór opowiada o potrzebie uwolnienia i uczuciu, kiedy zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy samowystarczalni i możemy działać niezależnie. Klip stworzony pod przewodnictwem Michała Żaka stanowi idealne zobrazowanie wszystkiego, czym jest projekt Duxius. Artystka przymierza w nim rozmaite kostiumy stworzone z papieru przez scenografki Sandrę Markgraf oraz Ricę Mende, autorki projektu „Anziehbild” (załóż obraz). Całość rozgrywa się w atelier malarki z Berlina — Annette Goessel, zaś część ujęć teledysku to zapis momentu, w którym Edyta maluje swój pierwszy autoportret.
Album “Remanence” jest dostępny w wersji z autografem na stronie baisel.pl. Pierwsze 50 osób, które zamówią płytę, otrzyma ekskluzywny prezent — ręcznie malowaną przez artystkę pocztówkę (to kolejna artystyczna supermoc Edyty!).
Patronat medialny nad płytą objęły rozgłośnie: Radio 357, Radio Afera oraz portal Muzykoholicy.